Spraw by zimą w domu było cieplej

Mało kto lubi przebywać w zimnym pomieszczeniu, dlatego dbamy o to, by w mieszkaniu utrzymywać komfortową temperaturę. W ciągu dnia termometr powinien pokazywać od 19 do 22 stopni – w zależności od tego, jaką temperaturę preferują domownicy. W nocy zaleca się skręcenie kaloryferów do 18 stopni celsjusza - taka wysokość gwarantuje dobry sen. W najbliższych miesiącach zadbanie o komfortowe temperatury we wnętrzu będzie trudniejsze niż do tej pory. Dlatego warto zapoznać się z serią porad, jak zmniejszyć straty ciepła w domu.

Utrzymanie komfortowej temperatury, gdy na dworze szaleje śnieg, nie jest jednak łatwe. Można oczywiście maksymalnie odkręcić kaloryfery, ale trzeba się liczyć z tym, że rachunki za ogrzewanie również sprawią, że zrobi się nam gorąco.

Na szczęście istnieją inne rozwiązania tego problemu - większość z nich nie wymaga dodatkowych wydatków, a jedynie trochę czasu i chęci. Warto więc skorzystać z tych wskazówek, by cieszyć się cieplejszym i przytulniejszym domem za mniejsze pieniądze...

Konserwacja systemu grzewczego

Ten krok najlepiej wykonać przed sezonem grzewczym, choć podczas jego trwania również jest to możliwe. Bardzo ważną sprawą jest sprawdzenie wszystkich kaloryferów - czy nie są uszkodzone lub zapowietrzone. Zapowietrzony grzejnik można poznać po tym, że grzeje słabiej, lub nierównomiernie - w starych modelach najczęściej kilka ostatnich żeberek pozostaje zimne. Ta usterka potrafi również objawiać się bulgotaniem i głośniejszym działaniem grzejników.

Zapowietrzanie się kaloryferów to powszechny problem, który może być spowodowany nieszczelnym układem C.O., nieprawidłowym napełnieniem instalacji lub nawet materiałem, z jakiego wykonane są rury. Powietrze może jednak powodować korozję niektórych elementów, dlatego warto zająć się tą sprawą, zanim dojdzie do poważniejszej awarii.

Odpowietrzanie grzejnika brzmi strasznie, ale w rzeczywistości nie jest to trudne zadanie. Zabieg ten należy przeprowadzać na zimnym kaloryferze, więc bardzo ważne jest wcześniejsze zamknięcie zaworu. Do naprawy nie są potrzebne żadne specjalistyczne narzędzia, wystarczy płaski śrubokręt i miska lub wiaderko. Pokrętło do odpowietrzania znajduje się w górnej części kaloryfera - należy podłożyć pod nim przygotowany pojemnik i delikatnie odkręcić śrubokrętem pokrętło – nie za mocno, by tryskająca woda nie zalała ściany i podłogi.

Następnie należy odczekać do czasu, aż woda będzie lała się wąskim, spokojnym strumieniem - w tym czasie warto delikatnie opukiwać grzejnik, by uwolnić wszystkie pęcherzyki powietrza. Po skończonym zabiegu należy zakręcić szczelnie odpowietrznik i odkręcić zawór, by woda mogła ponownie dopłynąć do kaloryfera. Jeśli odpowietrzanie zostało wykonane poprawnie, po włączeniu ogrzewania, grzejnik powinien w kilka chwil stać się w pełni ciepły.

Oprócz odpowietrzania, warto zadbać o tak prozaiczną rzecz jak czystość grzejników. Kurz, który osadza się na żeberkach nie tylko potrafi obniżyć zdolność grzewczą kaloryfera, ale również szkodzi naszemu zdrowiu. Unosząc się wraz z ciepłym powietrzem wpada do dróg oddechowych i powoduje alergie lub infekcje.

Warto zatem dokładnie umyć grzejniki, używając do tego specjalnych, ułatwiających dostęp szczotek i gąbek oraz wody z delikatnym detergentem. Czyszczenie również należy wykonywać przy wyłączonym ogrzewaniu!

Odpowiednie ustawienie ogrzewania

Wiele osób popełnia duży błąd, wyłączając ogrzewanie na noc i w ten sposób mając nadzieję na oszczędzenie części pieniędzy. Okazuje się jednak, że kaloryfery zużywają dużo więcej energii na ogrzanie wyziębionego pomieszczenia, niż utrzymywanie stałej, niższej temperatury. Dlatego pomimo tego, że logika podpowiada, że krótszy czas ogrzewania równa się mniejszym opłatom, zwykle jest dokładnie odwrotnie. Dobrym rozwiązaniem tego problemu jest termostat - urządzenie które pozwala na ustawienie dwóch programów grzania - dziennego i nocnego oraz godzin, w których program ten ma być przełączany.

Dzięki temu ogrzewanie staje się praktycznie bezobsługowe, ponieważ termostat sam mierzy temperaturę pomieszczenia i dopasowuje siłę i czas nagrzewania do warunków, jakie są we wnętrzu. Warto jednak zwrócić szczególną uwagę na umiejscowienie termostatu - zamontowanie go na zimnej, zewnętrznej ścianie lub bezpośrednio przy drzwiach wejściowych może sprawić, że odczytywana przez niego temperatura będzie zaniżona. I odwrotnie – urządzenie powieszone w kuchni (która zwykle jest najcieplejszym miejscem w domu, ze względu na ciepło wytwarzane przy gotowaniu), będzie odczytywać wyższą temperaturę, przez co reszta pomieszczeń może być niedogrzana.

Ekrany odbijająca ciepło

To mało estetyczne, ale bardzo praktyczne rozwiązanie, łatwo dostępne w każdym markecie budowlanym. Ekrany te wykonane są z dwóch warstw – izolacyjnej, czyli pianki z warstwą samoprzylepną i odbijającej – srebrnej folii. Spełniają one dwie funkcje – odbijają promieniowanie cieplne i kierują je w stronę wnętrza, a dodatkowo izolują grzejnik od ściany. To rozwiązanie poleca się szczególnie w przypadku kaloryferów umiejscowionych na ścianach zewnętrznych budynku, które zawsze są chłodniejsze od wewnętrznych przegród.

Uszczelnienie okien

Jednym z najbardziej wygodnych rozwiązań do osłaniania szklanych przegród jest squid. To samoprzylepny arkusz materiału, który można dowolnie przycinać – za pomocą zwykłych nożyczek. Squid to bardzo eleganckie rozwiązanie – dużo lepsze od plastikowych folii czy naklejek, których pełno jest na rynku. Przyklejony na szybie, squid przypomina trochę efekt trawionego szkła – będzie więc dobrą alternatywą dla tego materiału, którą można łatwo zamontować nawet na istniejących przegrodach.

Rolety do domu i biura

Najwięcej ciepła z mieszkania ucieka poprzez otwory – drzwi i okna. Zimą warto więc pamiętać o tym, żeby drzwi wejściowe trzymać zamknięte (nawet jeśli wychodzą na klatkę schodową), a wietrzenie przeprowadzać szybko i sprawnie. Dobrze jest również rozważyć uszczelnienie okien – szczególnie, jeśli w domu mamy starą, drewnianą stolarkę.

Nieszczelne okna to problem, który dotyka wiele mieszkań. A potrafi przez nie uciekać nawet do 20% ciepła! Zatem jak zatrzymać ciepło w mieszkaniu? Na szczęście na rynku pojawiło się wiele produktów, które pomagają rozprawić się z tym kłopotem. Najbardziej uniwersalnym sposobem są samoprzylepne uszczelki z pianki lub gumy, które montuje się na ramy okien.

Przed zabiegiem należy dokładnie umyć okna, a jeśli jest to konieczne – zdrapać łuszczącą się farbę. Następnie do framugi przykłada się uszczelkę i powoli odkleja zabezpieczający pasek, przyklejając ją do ościeżnicy w taki sposób, by zamykające się skrzydło przyciskało gumę do okna.

Warto też sprawdzić, czy ciepłe powietrze nie ucieka pomiędzy oknem a parapetem. Jeśli przykładając rękę do tego miejsca czujemy chłodny powiew, oznacza to, że należy to miejsce zaizolować.

Kiedy szczeliny są duże, trzeba użyć pianki montażowej lub taśmy paraizolacyjnej – tylko fachowe materiały będą sobie w stanie rozprawić się z tym problemem. Jeśli jednak powiew jest bardzo delikatny, warto przetestować tzw. ocieplacz na parapet.

Jest to podłużna poduszka wypełniona watoliną, którą kładzie się bezpośrednio na parapecie. To samo rozwiązanie można zastosować przy drzwiach prowadzących do mniej ogrzewanego pomieszczenia – piwnicy, garażu lub korytarza.

Ma ona za zadanie powstrzymać napływ chłodnego powietrza. Choć jest to proste rozwiązanie, okazuje się, że ma bardzo dużą skuteczność. Ze względu na małą inwazyjność oraz niskie koszty – na pewno warto mu się przyjrzeć.

Ostatnim rozwiązaniem, które bardzo mocno wpływa na szczelność okna są oczywiście osłony zarówno zewnętrzne, jak i wewnętrzne. Rolety zewnętrzne elewacyjne stanowią doskonałą izolację termiczną nawet w trudnych warunkach atmosferycznych. Po zamontowaniu osłon zewnętrznych rachunki za ogrzewanie istotnie się zmniejszają, więc warto rozważyć ten dodatkowy wydatek, ponieważ jest w stanie bardzo szybko się zwrócić.

Wewnętrzne osłony okien również dobrze wypływają na zatrzymanie ciepła w pomieszczeniu. W tej roli najlepiej sprawdzają się zasłony i rolety z grubych, mięsistych materiałów. Warto wybierać modele montowane nad wnęką okienną, a nie bezpośrednio na skrzydle, ponieważ powstająca w ten sposób przestrzeń jest dodatkową izolacją termiczną wnętrza. Choć mogłoby się wydawać, że aranżacja okna nie wpływa na temperaturę pomieszczenia, w rzeczywistości jest zgoła inaczej.

Zimą warto porzucić długie zasłony na rzecz krótszych osłon – rolet lub firan, które nie będą zasłaniały kaloryfera. Alternatywą może być również podpięcie zasłon chwostem lub dekoracyjną spinką.

Energia cieplna ze słońca

Wiele osób o tym zapomina, ale w słoneczne dni warto odsłaniać okna i pozwalać promieniom słonecznym na wpadanie do wnętrza mieszkania. Takie działanie wpłynie pozytywnie nie tylko na nastrój, ale również na temperaturę pomieszczenia. Słońce emituje promieniowanie podczerwone, które, jeśli pozwolimy mu wpaść do pokoju - podniesie panującą w nim temperaturę.

Na tej zasadzie działają domy energooszczędne i pasywne - ich bryły są maksymalnie zamknięte od wschodu i północy - tam, gdzie promienie słoneczne docierają w małych ilościach, a prawie w całości przeszklone od zachodu i południa - co pozwala im zbierać ciepło emitowane przez słońce. Przy dużych przeszkleniach, jakie coraz częściej projektowane są w domach i mieszkaniach, różnica będzie naprawdę zauważalna. Jeśli już jesteśmy przy dużych przeszkleniach, to tutaj częstym dylematem jest dobór zewnętrznych osłon.

• 

  Rolety zewnętrzne podtynkowe

• 

  Rolety zewnętrzne elewacyjne

• 

  Rolety rzymskie na łańcuszek

• 

  Żaluzje drewniane 50 mm

Na koniec należałoby również wspomnieć o wizualnym ocieplaniu wnętrza. Choć świece i miękkie tekstylia nie podniosą w rzeczywistości temperatury w pomieszczeniu, ich obecność sprawi, że poczujemy się ciepło i przytulnie. Zimą warto postawić na delikatne, nastrojowe światło - lampki, sznury żarówek oraz oczywiście świeczki. Odpowiedni klimat zapewnią miękkie, puszyste materiały i duża liczba tekstyliów - a w szczególności poduszek i pledów.

Dobrze sprawdzą się także puchate dywany, które oprócz pięknego wyglądu, uchronią stopy przed zmarznięciem. Warto także otulić się zapachem - w chłodne dni szczególnie przyjemne będą aromaty orientalnych przypraw, wanilii i pomarańczy. O tą część zatroszczą się świece zapachowe i specjalne woski do kominków.

Jesienne i zimowe miesiące potrafią być przygnębiające - ciemno robi się już o 16, na zewnątrz zacina deszczem i śniegiem, a niebo wygląda tak, jakby miało się już nigdy nie rozchmurzyć. Część ludzi ogarnia melancholijny nastrój, inni z kolei poddają się tzw. zimowej chandrze. W związku z tym warto się postarać, by zapewnić sobie ciepłą atmosferę w domu - zarówno dosłownie, jak i w przenośni.

Mamy nadzieję, że po tym tekście masz już porcję informacji, jak utrzymać ciepło w domu zimą. Zastosowanie naszych wskazówek z pewnością będzie procentować przez wiele miesięcy, a nawet lat. W jaki sposób? Oczywiście poprzez niższe rachunki.